ALEKSANDRA | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (58) Poezja (266) Proza (3) Fotografia (207) Grafika (37) Pocztówka poetycka (16) Dziennik (39) Handmade (4) |
ALEKSANDRA, 5 czerwca 2012
poniedziałek zawsze ma kolor czerwony jak truskawki jak krew
wtorek kawa z mlekiem ciepłe cappuccino chałwa
środa pomarańczowa wielki lizak oranżada w proszku
czwartek brązowy czekoladowy jak kożuch z dzieciństwa
piątek zielony jak liść i wykładzina w przedpokoju
sobota błękitna niebo (... więcej)
ALEKSANDRA, 19 maja 2012
masz bierz
śmiało
nie potrzebuję
i tak złamane
ALEKSANDRA, 24 maja 2012
dlaczego kołdra jest milsza niż on
czy to egoizm
zebrać wszystko pod siebie
ALEKSANDRA, 3 czerwca 2012
wydrapałam tatuaż na szyi
ostrym brzegiem muszli
nie będzie śladu stóp
żwir pomiędzy palcami
nadal chcesz mnie zwabić
w miejsca pełne zieleni
pozwól proszę
niech odrośnie głowa
pękam milionami pęcherzy
złuszczam od środka
odejdź i nie wracaj
zostaw tylko ogień
wypalę (... więcej)
ALEKSANDRA, 2 czerwca 2012
niewymierny ból
teraz już wiem
nie jestem człowiekiem
ALEKSANDRA, 4 kwietnia 2013
zielona trawa zielone lasy
zieleń okrywa wszechczasy
zielone słowa myśli zielone
już zieleniałam umysłu bronię
jest pozytywnie mieszam się kręcę
zakałapućkam się no i tak zachcę
kocham być inna kocham wywalać
myśli co tylko wpuszczają w kanał
chcę się rozproszyć świecić (... więcej)
ALEKSANDRA, 8 września 2012
mleka nienawidzę do dziś mam odruch wymiotny od samego zapachu
nawet kiedy najadłam się mrówek nie wypiłam dostałam gorączki
panicznie bałam się zupy mlecznej przez co nigdy nie pojechałam na kolonię
miałam fryzurę na pazia i okulary lewe szkło zaklejone historyjką z gumy donald
kopałyśmy (... więcej)
ALEKSANDRA, 9 marca 2012
Wino i ja, piwo i ty, ja i komputer,
ty i telewizor, one śpią , suka wali bąki pewnie przez kości które, dostała na „dzień kobiet”
Na parapecie trzy różowe prymule które za tydzień będą przeszłością.
Nie chce mi się już dziś depilować.
Sobota niedługo.
Kiedy dziś (... więcej)
ALEKSANDRA, 10 lipca 2012
zainspiruj mnie dziś
pokaż czego nie widzę
ściśnij winogron kiść
sokiem słodko popłynę
podarunek mi daj
drżę na samą myśl o tym
ten kolejny już raz
zaspokajasz się sokiem
mówisz ze jestem zła
myślę tylko o sobie
nie zaprzeczam i wiem
jutro to samo zrobię
ALEKSANDRA, 27 czerwca 2012
mój dom jest moją twierdzą
no i co że teraz mieszkam na wsi
a tam szykuje się wielka uroczystość
ona chce mi wpierdzielić obcych
absolutnie nie
w moim mieszkanku
na moim łóżeczku
moją łyżeczką
co za pomysł
kurwa mać
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
PozostałośćArsis