27 kwietnia 2012
26 kwietnia 2012, czwartek ( sen )
Ile można kapać ten kran mnie dobija
mam bałagan na stole, moim stole
pies wzdycha albo gada przez sen
a ja zjadam papierosy.
Za bardzo popieprzyłam tatar
jutro pewnie będzie ogień
jutro – to takie dalekie.
Wystarczy wzbić się pod poduszkę
zatrzasnąć okno i śnić
jakie to niesprawiedliwe
to tylko krótka chwila.
A jak będzie po
czy to też chwila
a może wieczność.
Najbardziej się boję
pobudki w trumnie.
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka