17 kwietnia 2012
świecił
Stromo unoszące się piersi sugestywnie zapraszały oczy mężczyzn jedzących chleb ze smalcem i cebulą.
-Pocałuj mnie w tyłek łajdaku! Powiedziała z zadartym nosem, stawiając mu przed brodatą twarzą kufel z piwem. Facet burknął coś o jej pieskim życiu a ona odeszła. Tuż za nią powędrował zapach, kwiaty jabłoni z pobliskiego sadu i cebula co się wgryzła w białą pierś.
Księżyc błyszczał rozdziawiając pyski biesiadników. Było jej wszystko jedno, chciała się jeszcze przeżegnać, jednak nigdy tego nie zrobiła.
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch