8 lutego 2012
zaranie
Świt miał swój czas
jak wszystko tutaj dokoła
na niebie nie było księżyca
czerń nocy nabierała
głębi jaśniejącego granatu
malując
wierzchołki drzew i nagich gór.
Poranna mgła
spowolniła
ten codzienny szkic
zmieniając wody jeziora
w mleczne profilowane
szkło.
Pierwsze promienie
słońca zalewać zaczęły
rozmytą mieszaninę
zieleni, pomarańczy i złota
delikatne muśnięcia,
purpury i czerwieni,
zaznaczając wszystko
w mgielnym welonie.
odbicia w wodzie.
Cisza.
Nie padły dziś
żadne słowa.
18 maja 2025
Marcin Olszewski
18 maja 2025
violetta
17 maja 2025
dobrosław77
17 maja 2025
violetta
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
Toya