21 sierpnia 2011
a szatniarz się przyglądał
Kobiecie wystarczy
Ten ktoś kim być mogłem
Me serce przywłaszczy
Zupełnie na chłodno
(Księga Tęsknoty L. Cohen)
jak ptak na drucie
posadziłam tyłek na barowym stołku
nogi w czarnych pończochach
wulgarnie
zapalam papierosa
nikt już nie pali
jak błękitny anioł
mimochodem
słomka w moich ustach
teraz wystaje koniuszek języka
błąka się po wargach
twoje imię
czekam na zielony prochowiec
z paryską Kulturą
z formacją brulionów
przyjdzie - na pewno
cierpliwa jestem
zaszeleści
zapyta
Więc czy pokażesz mi
Powiedz czy pokażesz mi
Gadaj czy pokażesz mi
Swe nagie ciało?
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
0012.
23 listopada 2024
Myśldoremi
23 listopada 2024
z oddechem we włosachsam53
23 listopada 2024
2311wiesiek
23 listopada 2024
Psychologia wskazuje wzórdobrosław77
23 listopada 2024
ZnaniMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
Delikatny śniegvioletta
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro