29 lutego 2012
29 lutego 2012, środa ( Przypuszczenia W )
Niemodny salonik. W nim za ladą bardzo młoda promienna.
- Dzień dobry.
- Dzień dobry, jakiego pisma pan szuka?
- „Przeglądu”
- Muszę pana zasmucić. Wyszło.
- A wróci ?
- Przykro mi autentycznie. Może „Przekrój”?
- Pani pewnie pisze?
- Właśnie tłumaczyłam chłopakowi, że rozeszłam
się z weną. Zima.
Po czym pan poznał, że piszę?
- Po słowach, proszę pani
- Aa, że je czekoladą polewamy?
- Gorzką, bo nie ma „Przeglądu”.
- Popijając herbatką bez prądu.
- Do pisania, proszę pani!
- Do czytania, proszę pana!
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch