12 listopada 2011
ta czy nie ta
pierwszy przymrozek straszy chłodem
promienie słońca milkną w trawie
fontanna jeszcze liczy drobne
kaczki pływają same w stawie
puste alejki w miejskim parku
wiatr między ławki liście niesie
mgła wciska wilgoć w ziarna piasku
echo powtarza że już jesień
z gałęzi spływa brudnym deszczem
pragnąca ciepła wygłodzona
czy to naprawdę nasza jesień
naszą smakuję w winogronach
27 września 2024
Dwa krokiBelamonte/Senograsta
27 września 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 września 2024
2709wiesiek
27 września 2024
Na huśtawce nastrojuMarek Gajowniczek
26 września 2024
2909wiesiek
26 września 2024
OdraMarek Gajowniczek
26 września 2024
Wyblakła miłość.Eva T.
26 września 2024
Bieszczadysam53
26 września 2024
Jak mrówka z biedronkąJaga
26 września 2024
od zawszeYaro