9 listopada 2011
moja ty liryczna
gdy się nauczę twych piersi na pamięć
i w miękkość ciała wpadnę już na zawsze
zostaw na wierzchu chociaż jedno znamię
ja je scałuję i zliżę i spatrzę
kiedy napełnię twoim ciepłem garści
a zapach dotrze w zakamarki duszy
powiedz mi tylko czy nam życia starczy
by w tajemnicy trochę poświntuszyć
5 lutego 2025
Językowy pucMarek Jastrząb
4 lutego 2025
byłoby dobrzesam53
4 lutego 2025
łóżkosam53
4 lutego 2025
BezzimieJaga
4 lutego 2025
WiosenkaMelancthe
4 lutego 2025
MamidełkoTrepifajksel
4 lutego 2025
....wiesiek
4 lutego 2025
Przez palce czas przeciekaMarek Gajowniczek
4 lutego 2025
NAPIĘCIA POWIERZNIOWEAtanazy Pernat
4 lutego 2025
Ankaajw