4 listopada 2011
mint-fresh
oderwanym liściem od łodygi
schniesz w powietrzu zbyt gorącym czasem
chociaż w życiu jeszcze nie ostygły
twe zapachy które trącą lasem
jeszcze wonie delikatnie nęcą
w nozdrza wpada przytłumiona nuta
i wiruje bezmyślnie się kręcąc
niczym kara nagroda pokuta
nie bez celu gdyż już jest podnietą
ziół impresja rozwarstwia pojęcia
a gdy pachniesz świeżością i miętą
wnet znajduję cię w swoich objęciach
27 maja 2025
wiesiek
26 maja 2025
Belamonte/Senograsta
26 maja 2025
Marek Gajowniczek
26 maja 2025
wiesiek
26 maja 2025
Yaro
26 maja 2025
sam53
25 maja 2025
Marcin Olszewski
25 maja 2025
wiesiek
25 maja 2025
violetta
25 maja 2025
sam53