14 czerwca 2024
z sercem i kawą
jeszcze wczoraj śniłem o końcu świata
szukałem słów do ostatniego wiersza
plątałem się bez celu po pustych ulicach
jeszcze wczoraj myślałem że nic dwa razy
choć echo zaprzeczało moim refleksjom
patrząc w lustro nie widziałem twarzy
każda zmarszczka przypominała smutne wczoraj
każdy siwy włos ciągnął za sobą popełniony kiedyś grzech
rozgrzebane wspomnienia wracały z myślą o jutrze
tylko dziś trwało jak ból który powoli zaczął się starzeć
w nocy śniło mi się kwitnące serce w szaro-sinych chmurach
obdzieliłem nim wszystkich Znajomych na Fb
krewnych i Przyjaciół
obudziłem się ze słońcem
pachniałaś kawą
25 czerwca 2024
wiesiek
25 czerwca 2024
Eva T.
25 czerwca 2024
sam53
24 czerwca 2024
Jaga
24 czerwca 2024
wiesiek
24 czerwca 2024
samoA
23 czerwca 2024
Arsis
23 czerwca 2024
Yaro
23 czerwca 2024
wiesiek
23 czerwca 2024
violetta