22 listopada 2022
nie pytaj - naprawdę lubię jesień
wczoraj śniły mi się święta
choinka w świecidełkach prezenty
nie wiem czy nie za wcześnie
o tej porze zawsze kładłaś mi nogę na biodrze
ja odgarniałem z twoich ramion pachnące rumiankiem włosy
nagość oddychała pełną piersią
te chwile zapadły mi mocno w pamięć
brałem ciebie w środku nocy często nad ranem
półsenną wilgotną drżącą z pożądania
wydawałaś się nienasyconą kocicą
skrzydlatym Aniołem a może boską wszetecznicą
gdy okrywałem nas kołdrą
broniąc przed księżycowym światłem
zasypiałaś
rankiem choinkę i święta widziałem jakby za mgłą
za to w kawie pływały pocałunki
a ty z uśmiechem układałaś rogaliki na talerzu
nie musiałem zamykać oczu i liczyć do trzech
zanim pomyślałem już byłaś w łóżku
14 czerwca 2025
wiesiek
14 czerwca 2025
dobrosław77
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
normalny1989
13 czerwca 2025
violetta
13 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
12 czerwca 2025
Jaga