3 lipca 2022
kochać jak to łatwo powiedzieć*
kiedyś myślałem że nauczysz się kochać wiersze
może nie były najwyższych lotów
pisałem choć nie mieściły się już w głowie
słowa wysypywały się z pamiętnika
z pudeł szuflad
słodkie gorzkie ujmujące i nie
nawet nie wiem czy je czytałaś
uśmiech wskazywał na radość zadowolenie
a ja widziałem w nim jeszcze politowanie
doświadczony o wspomnienia
rozbrykaną fantazję
bujałem wyobraźnią w obłokach
delektując się marzeniami
żeglując w czasie i przestrzeni
stałem się bogiem dla samego siebie
niewidzącymi oczami widziałem przyszłość
całe lata oddychałem poezją rodząc w bólach
a ty w milczeniu
patrzyłaś na te wszystkie nowonarodzone
mokre jeszcze ciepłe wiersze
palcem przyłożonym do ust
pokazując niebo
19 marca 2024
Legs.Eva T.
18 marca 2024
Ruda na platynowoabsynt
17 marca 2024
W gotowościJaga
17 marca 2024
Jestem do znudzeniaabsynt
17 marca 2024
takie tam ćwiczenieabsynt
16 marca 2024
na porcelanie nie pisze sięnegra
16 marca 2024
O! Cześć wam...Marek Gajowniczek
16 marca 2024
1603wiesiek
16 marca 2024
Drzewo recykling 2020Marianna Małgosia Bakanowicz
16 marca 2024
Róże recykling 2020Marianna Małgosia Bakanowicz