5 lutego 2022
na chwilę
Opowiem siebie milczeniem - zrozumiesz
ty wiesz że słowa niepotrzebne wcale
a z zabłąkanych zagubionych w tłumie
nie złożę wiersza choćbym miał i talent
opowiem siebie słonecznym promieniem
mglistą poświatą w jego rannych błyskach
gdy dzień się budzi w tańcu światłocieni
melodią wiatru która drzemie w liściach
w skąpym uśmiechu bladych przebiśniegów
w pierwszym spojrzeniu z którym do mnie przyszłaś
łącząc dwa światy każdy w innym brzegu
światłem na dłoni wiosenna i bliska
26 listopada 2024
2611wiesiek
26 listopada 2024
0021absynt
26 listopada 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
26 listopada 2024
Doświadczaniedoremi
26 listopada 2024
z niedopitym winemsam53
26 listopada 2024
doskonałośćBelamonte/Senograsta
26 listopada 2024
Oczekiwanie na nowego GodotaMisiek
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt