4 czerwca 2021
dzień dobry Kobieto
Nigdy nie mierzę temperatury
zawsze piszę wiersze w stanie podgorączkowym
świat nie potrzebuje wiele
żeby go zwerbalizować
wirus zaraza dotyk boga
wszechobecny chaos
porządkowanie myśli
każdy dzień przychodzi ze słońcem
jak twoje pocałunki w skali Farenheita
albo zaufanie zatrzymane w gorących dłoniach
27 listopada 2024
Wyostrzone obrazy bycia kimśabsynt
27 listopada 2024
0023absynt
27 listopada 2024
0022absynt
27 listopada 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 listopada 2024
Mgła ustępujeJaga
27 listopada 2024
Camouflage.Eva T.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek
26 listopada 2024
0021absynt
26 listopada 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga