20 czerwca 2020
lubię
i chociaż deszcz na horyzoncie
a myśl przy twoich tęsknych ustach
dwa słowa magią w wiersz zaplączę
przyniosę z kawą wprost do łóżka
i niechaj wiatr nas wycałuje
z najmilszych kropel tego lata
w wilgotnych ustach dasz mi uśmiech
w pieszczocie radość która wraca
jak słowo kochaj choćby w szepcie
i pocałunek tuż nad ranem
wiesz ile szczęścia w tym że jesteś
lubię to nasze zakochanie
28 listopada 2024
bo jak wtedy jest nas wszędzieEva T.
28 listopada 2024
Medyczna kołomyjaMarek Jastrząb
28 listopada 2024
krzyżberbelucha
28 listopada 2024
Wahanie (czekanie)Belamonte/Senograsta
27 listopada 2024
w sen głębokiYaro
27 listopada 2024
Wyostrzone obrazy bycia kimśabsynt
27 listopada 2024
0023absynt
27 listopada 2024
0022absynt
27 listopada 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 listopada 2024
Mgła ustępujeJaga