28 czerwca 2016
obraz nieba
Maluję dzień po dniu z myślą
która budzi mnie każdego ranka
układam ją dla ciebie w kilka słów
tak jakby po nocy litery miały inną moc
a rozespane uczucia nie mieściły się
w filiżance z kawą czy herbatą
maluję obrazy za oknem
które oglądasz tylko we śnie
albo wtedy gdy przychodzisz z pocałunkiem
ciepłym dotykiem języka
z nadzieją że słońce wzejdzie
w tym samym miejscu co wczoraj
patrzymy na te same kwiaty w różnych kolorach
i zachwycamy się ich zapachem
tak jakby już wszystkie świty
miały być naszą własnością
a przecież żeby iść do łóżka
nie musimy obwąchiwać się jak młokosy
dziś nad ranem otworzyłem okno
na całą szerokość nieba
i zobaczyłem w nim prawdziwy
serdeczny uśmiech twoich oczu
zatrzymam go na później
tyle samotności dookoła
30 kwietnia 2024
3004wiesiek
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
28 kwietnia 2024
Stalker experienceArsis
28 kwietnia 2024
Zapaść internetuMarek Gajowniczek
28 kwietnia 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga