2 czerwca 2016
nie ma jak...
Nie ma to jak wcześnie wstać 
spojrzeć w okno na pogodę
i wraz z deszczem który spadł
po kałużach liczyć krople
pooddychać jodem z burzy 
która przeszła tuż nad ranem
się uśmiechnąć później schmurzyć
szepnąć słówko ukochanej
na dzień dobry dotknąć lekko
ust tęskniących dziś aż nad to
nie kochanie żadne święto
właśnie niosę kawę z pianką
30 października 2025
absynt
30 października 2025
ais
30 października 2025
ais
30 października 2025
wiesiek
29 października 2025
violetta
29 października 2025
sam53
29 października 2025
wiesiek
29 października 2025
Yaro
29 października 2025
sam53
29 października 2025
Belamonte/Senograsta