13 marca 2013
nonsens (miał czerwone ręce)
Pamiętam wiosnę, która strącała z drzew
liście, a z dachów ludzi. Tamtego września
obudziła się radość. W kalendarzu szósty raz
napisali: wrzesień, aniołowie
gubili pióra, postarzali drzewa. Tamtej wiosny
pierwszy raz rozbrzmiały w moich uszach Twoje
dłonie. Topią się w promieniach
śniegi, a ja dalej pragnę
zanurzyć nos w jednym z Twoich
licznych serc.
Wokulskiemu
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
AS
23 lutego 2025
ajw