24 czerwca 2011
24 czerwca 2011, piątek ( rozstrój )
Przestałem pisać, gdyż zacząłem analizować, że chyba nie tworzyć w ogóle niż wydawać ciągle przeciętne rzeczy.
Poprzez krytykę zrozumiałem, iż mój język literacki nie jest popisem z wyższej półki. Może i to żeton.
Życie tymczasem też nie szczędzi mi ostrych słów. Staram się ich słuchać pokornie, ale jak ktoś sobie ironizuje moją rodzinę - to cios poniżej pasa.
Gdzie się podziało szczęście? Gdzie zniknęła miłość? Kim jest ten worek wypchany mięsem?
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
wiesiek
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
absynt
23 sierpnia 2025
wiesiek
23 sierpnia 2025
wiesiek
23 sierpnia 2025
sam53
23 sierpnia 2025
dobrosław77