14 października 2016
14 października 2016, piątek ( na odreagowanie )
nie żegnajcie jeszcze lata
nim jarzębin blade kiście
zrumienieją pozłociście
nie żegnajcie wczesnych świtów
przez zasłonę lśnią codziennie
gdy budziki brzęczą sennie
nie żegnajcie już wakacji
miodnych przygód i wyczynów
stada wnucząt i kuzynów
niech się czas ułoży w chłodku
lub na słonku wedle woli
by zbereźnie znów swawolić
z jeżem, żabą i bocianem
lecz się rozstać z ciepłem nie chce
precz odegna smutne deszcze
nie żegnajcie jeszcze lata...
17 listopada 2024
piekło czyli parzyYaro
17 listopada 2024
Moje szczęście poszłoMarek Gajowniczek
17 listopada 2024
1711wiesiek
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek