27 maja 2011
Sen o drodze
Dziś wiem już, że nie tędy droga,
że kiedyś musiałam zgubić swój szlak;
lecz sił mi zabrakło by wracać skąd przyszłam,
od nowa znów wchodzić w dorosły ten świat.
I wzrok mój nie znajdzie za sobą niczego
co podobne by było do snu z dziecięcych lat.
Przede mną horyzont ten sam i wciąż martwy
nie daje nadziei na świt lepszego dnia.
15.02.1988
Napisałam ten wiersz mając 18 lat. Zaczynam wyjmować z szuflady te najstarsze :)
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53