6 stycznia 2012
***
Urodę życia zauważyć
trudno
gdy myśli czarne są
ponure
brak ciepła dłoni znanej czy
spojrzenia
i wiary znikąd wziąć
pociechy
Łzy same do ust płyną
cicho
niech zmyją pamiętania
ślady
A znów złe szepty ranią
plecy
spojrzenia wiercą oczy
krzywo
i ciężko wzlatać jest
w niebiosa
gdy broczy serce raną
krwawą
Łzy same do ust płyną
cicho
niech zmyją pamiętania
ślady
17 listopada 2024
piekło czyli parzyYaro
17 listopada 2024
Moje szczęście poszłoMarek Gajowniczek
17 listopada 2024
1711wiesiek
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek