19 października 2012
Może...
żółto-cieniem wirują liście
wiatr je przegania to tu to tam
mglisty wstaje poranek
a mżawka króluje za dnia
buki w czerwieniach
słodkie spełnienie kołyszą
czasem list trafi się jakiś
wtedy głaszczę kopertę jak psa
ciężkie chmury jak karawany
ciągną myśli o tobie
wnet łukowaty księżyc
zawiśnie nad gałęzią
samotnej limby
może cię spotkam któregoś dnia...
6 maja 2025
wolnyduch
6 maja 2025
Eva T.
6 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
wiesiek
6 maja 2025
Marek Jastrząb
5 maja 2025
wiesiek
5 maja 2025
Yaro
4 maja 2025
violetta
4 maja 2025
Marek Jastrząb
4 maja 2025
wiesiek