28 września 2011
Moje sępy... [Portret]
Gołębie to cwaniaki. Zaczęły przylatywać za Malcolmem i nie mogłam głowy wychylić przez okno, bo natychmiast zaczynał się skrzydlaty desant. A potem cierpliwie czekały na parapecie, aż je nakarmię i żadne wymachiwanie ścierką nie było w stanie je odstraszyć. W rezultacie co jakiś czas musiałam kupować parę kilogramów ziarna w sklepie rolniczym. I nadal mam zapas w domu...
informacje techniczne: aparat cyfrowy, bez przeróbek
17 grudnia 2025
wiesiek
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko