5 lipca 2013
5 lipca 2013, piątek ( być jak )
och jeśli myślisz, że ja tego nie widzę, nie słyszę,
że się rozpasam w skorupie jak zbroi nie wychylam
to ja cię rozczaruję z niedostrzegalności
las jak dom. bywa, że wstąpię. mech pogładzę,
nasłucham jak się układa drzewom, grzyb grzyba
nie wyda, ale mnie się nie boją, ja niejadalna.
a co jeśli wolę wśród smutnych.
klatka to żaden dom. wkładam najpierw palce, nie gryzą.
coraz śmielej rękę, już ją mam pod sierścią. gubimy się
w uściskach kiedy można być poza.
wolę świat w którym nie jestem do niczego.
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.