13 stycznia 2014
13 stycznia 2014, poniedziałek ( ciiiii )
wciąż zdumiewa cię siła
z jaką buduję ślepe korytarze
gdzieniegdzie bezradny krzyk
i wiele niedośnionych
może zamiast narzekać
głośnym ziewnięciem przywołam sen
obudzę się i będę kimś innym
jutro
lecz mogę tak siedzieć
a przez pęknięcia w ścianach
przeciąg nie wymiecie stłoczonych myśli
lubię wychodzić z domu
wytrwale zderzam się z zamkniętymi drzwiami
uśmiecham
podobno przeszkody hartują
jednak wolę ciche szyby
można na nich przysiąść oczami
zatrzepotać
oddechem namalować motyla
24 kwietnia 2024
W ciszyArsis
24 kwietnia 2024
Ołowiane żołnierzykiSztelak Marcin
23 kwietnia 2024
Psychoza wg HitchcockaMarek Gajowniczek
23 kwietnia 2024
BleKrzysztof Piątek
23 kwietnia 2024
With no CraftAdam Pietras (Barry Kant)
22 kwietnia 2024
o co chodzisam53
22 kwietnia 2024
InkarnacjaMarek Gajowniczek
22 kwietnia 2024
zapach bzusam53
22 kwietnia 2024
Sursum cordaMarek Gajowniczek
22 kwietnia 2024
SumowaniaSztelak Marcin