16 września 2011
wiersz o sprawach ostatecznych
wybiegłem trzaskając powiekami
spóźniony na zbyt pospieszny
ostatni pociąg z tej zapomnianej
przez boga i ludzi mieściny
nie starczyło biletów
a ja miałem puste kieszenie
ostatecznie wcale nie muszę
wyjeżdzać
jeszcze tylko jeden papieros
28 grudnia 2025
wolnyduch
28 grudnia 2025
wiesiek
28 grudnia 2025
sam53
28 grudnia 2025
sam53
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
wiesiek