20 sierpnia 2011
taka sobie sobota
nie zapowiadali na dziś nic szczególnego
wiatr stara się przegnać słońce
a ono na postronkach sosen
mruga okiem z chmurzej kąpieli
uśmiechając się od czasu do czasu
do zmokłej łąki
pies całkiem zgłupiał od nadmiaru
niesionych doznań powarkuje
na kota ludzi i grilla z końca wsi
w sąsiedniej znaleziono nad ranem trupa
pracował nad tym odkąd ukończył
pierwsze komunijne wino
miałby za trzy lata trzydziestolecie starań
nie zapowiedzieli na dziś nic szczególnego
choć może świat się skończył a ja nic nie wiem
czasami jestem taki niedoinformowany.
11 listopada 2025
normalny1989
11 listopada 2025
sam53
11 listopada 2025
wiesiek
11 listopada 2025
Weronika
11 listopada 2025
AS
10 listopada 2025
sam53
10 listopada 2025
wiesiek
10 listopada 2025
Toya
10 listopada 2025
ajw
10 listopada 2025
sam53