20 sierpnia 2011
taka sobie sobota
nie zapowiadali na dziś nic szczególnego
wiatr stara się przegnać słońce
a ono na postronkach sosen
mruga okiem z chmurzej kąpieli
uśmiechając się od czasu do czasu
do zmokłej łąki
pies całkiem zgłupiał od nadmiaru
niesionych doznań powarkuje
na kota ludzi i grilla z końca wsi
w sąsiedniej znaleziono nad ranem trupa
pracował nad tym odkąd ukończył
pierwsze komunijne wino
miałby za trzy lata trzydziestolecie starań
nie zapowiedzieli na dziś nic szczególnego
choć może świat się skończył a ja nic nie wiem
czasami jestem taki niedoinformowany.
28 listopada 2024
2811wiesiek
28 listopada 2024
czarno-biała pareidoliasam53
28 listopada 2024
"być kobietą, byćabsynt
28 listopada 2024
Bliskość nie oznacza akceptacjiabsynt
28 listopada 2024
0025absynt
28 listopada 2024
0024absynt
28 listopada 2024
bo jak wtedy jest nas wszędzieEva T.
28 listopada 2024
Medyczna kołomyjaMarek Jastrząb
28 listopada 2024
krzyżberbelucha
28 listopada 2024
Wahanie (czekanie)Belamonte/Senograsta