10 lipca 2011
szlajam się
po woli
może to praga
nie rozróżniam kija
nie czuję też tektury zatem
to ja spływam po brodzie a nie
kebab w ostrym sosie tak jak lubię
właściwie powinienem zakończyć wierszyk
jakąś celną zaskakującą puentą i tu napotykam schody
28 listopada 2024
IkarJaga
28 listopada 2024
2811wiesiek
28 listopada 2024
czarno-biała pareidoliasam53
28 listopada 2024
"być kobietą, byćabsynt
28 listopada 2024
Bliskość nie oznacza akceptacjiabsynt
28 listopada 2024
0025absynt
28 listopada 2024
0024absynt
28 listopada 2024
bo jak wtedy jest nas wszędzieEva T.
28 listopada 2024
Medyczna kołomyjaMarek Jastrząb
28 listopada 2024
krzyżberbelucha