26 czerwca 2011
poranek
wiatr smyczkiem przywołał ptaki
za nimi przeciągłe szczekanie Pinkiego
szarpało poranne zamyślenie
w finale o trzy piły za dużo
| Wieśniak M |
PROFIL O autorze Przyjaciele (94) Poezja (801) Proza (73) Fotografia (24) Pocztówka poetycka (3) Dziennik (269) Handmade (24) |
26 czerwca 2011
wiatr smyczkiem przywołał ptaki
za nimi przeciągłe szczekanie Pinkiego
szarpało poranne zamyślenie
w finale o trzy piły za dużo
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
wiesiek
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
Toya
30 lipca 2025
Belamonte/Senograsta