24 marca 2012
nie w każdym wianku bratki
uda biodra wszystko nasze
jak mina?
nie grymaszę!
z wianka zjadłem polny kwiat
kącik ust od niego spadł
potem podniósł się i znów
wreszcie w uśmiech złożył
ufff
mimowolny acz liryczny
oj tam oj tam ... sardoniczny?
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga