22 stycznia 2012
Żal
Zamknięte dziś kawiarenki.
Gondolierzy poszli pić.
Ciągnie się smuteczek cienki,
długi, że aż chce się wyć.
Nie pojadę do Paryża.
O tangu się rozwiał sen.
Uśmiech co mi świat przybliżał
zakrył losu czarny tren.
Sierżant Pepper w łeb wystrzelił.
Wiedział, że kocha się raz.
Tańczą z Tobą dziś anieli.
Zadrwił sobie z marzeń czas.
Wiem, nie wrócą te szalone,
zakurzone dawne lata.
Cichuteńko dzwoni dzwonek.
Przyszła muza. Też chce płakać.
26 sierpnia 2025
sam53
25 sierpnia 2025
sam53
25 sierpnia 2025
wiesiek
25 sierpnia 2025
absynt
25 sierpnia 2025
sam53
25 sierpnia 2025
ajw
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
wiesiek
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
absynt