4 listopada 2011
Należę tu do mniejszości...
Należę tu do mniejszości.
Muszę się z tym godzić.
nie wstydząc się swej polskości -
innym z drogi schodzić.
Moje racje się nie liczą,
śmieszą przekonania.
Krytycy mnie mocno ćwiczą.
Liczą się ich zdania.
Należę tu do mniejszości.
Trwam przy swym kościele,
a to większość może złościć -
mam mówić niewiele.
Jestem stary, sfrustrowany,
niemodny i głupi.
Głową nie przebiję ściany -
nikt tego nie kupi.
Należę tu do mniejszości.
Mam śmieszne poglądy.
Czekają tu takich gości
dość surowe sądy.
Poza nawias wyrzucony
w swoim własnym kraju,
czuć się muszę poniżonym -
tańczyć jak mi grają.
Należę tu do mniejszości,
choć mam swoje święto,
ale resztki mej godności
też za mordę wzięto.
Muszę uczyć się pokory
i przyznawać rację.
Widać byłem bardzo chory
wierząc w demokrację.
6 października 2024
Kanwa i wątekBelamonte/Senograsta
5 października 2024
0510wiesiek
5 października 2024
Cichym szeptem po kolacji...Marek Gajowniczek
5 października 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 października 2024
OdpowiedźBelamonte/Senograsta
4 października 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro
4 października 2024
corpus delic(a)tijeśli tylko