14 września 2011
Hanno!
Jedziesz w świat. Nie mam sił.
Gdzie twój brat kiedyś żył.
Inni żyli.
Boisz się. Co tu kryć?
Tu się nie da już żyć.
Umęczyli.
Jedziesz w świat. A ja sam.
Nie wiem co robić mam.
Los przypilił.
Hanno!
"Nie mów nic proszę cię.
"Nie mów kiedyś wrócę tu!"
CHYBA
ŻE
SIĘ ICH
PRZYSZPILI
SKOŃCZĄ
TEN
ŻYWOT
MOTYLI
JUŻ
NIE BĘDĄ
TU RZĄDZILI
LUDZIE ZBUDZĄ SIĘ ZE SNU!
WTEDY HANNO WRACAJ TU!
Jedziesz w świat. Nie mam sił.
Też nie będę tu tkwił.
Czekał w oknie.
Jedziesz tam, gdzie twój brat.
Zawojować miał świat.
Śpi samotnie.
Pewnie ruszę się też,
albo jak dobrze wiesz -
coś tu grzmotnie!
Hanno!
"Nie mów nic proszę cię.
"Nie mów kiedyś wrócę tu!"
CHYBA
ŻE...
???
18 listopada 2024
ze wspomnień: co by byłosam53
18 listopada 2024
Tak łatwo ganićdoremi
18 listopada 2024
1811wiesiek
18 listopada 2024
jednak trzeba od czegośjeśli tylko
18 listopada 2024
0007.
18 listopada 2024
0006.
18 listopada 2024
noc bez zgody na senTeresa Tomys
18 listopada 2024
obcaTeresa Tomys
18 listopada 2024
ból którego nie widaćTeresa Tomys
18 listopada 2024
Ułudadoremi