14 września 2011
Z figofagiem
Szedł z figofagiem
frajer na Pragie.
Podobnież mieli tam na Pradze kogoś znać.
I holowali zaprawioną tam łamagie,
Prawie półnagie.
Faszerowane jak psia mać.
Przez Dąbrowszczaka. Potem na sagie.
Waliło to...to, żeby gdzieś
na Pradze chlać.
Lecz narazili się od kogoś na uwagie:
Że z takim dragiem,
frajerstwo stamtąd ma natychmiast rwać!
Na Pradze towar jest "first class", albo "the best."
Chcesz towarzystwo mieć? To okaż jakiś gest!
Więc znakiem tego, nie bądź lebiegą!
Możesz przyjść nawet z figofagiem - swym kolegą.
Ale z szaconkiem i z dobrym tronkiem
możesz balować, tylko zawsze z góry płać!
18 listopada 2024
ze wspomnień: co by byłosam53
18 listopada 2024
Tak łatwo ganićdoremi
18 listopada 2024
1811wiesiek
18 listopada 2024
jednak trzeba od czegośjeśli tylko
18 listopada 2024
0007.
18 listopada 2024
0006.
18 listopada 2024
noc bez zgody na senTeresa Tomys
18 listopada 2024
obcaTeresa Tomys
18 listopada 2024
ból którego nie widaćTeresa Tomys
18 listopada 2024
Ułudadoremi