11 sierpnia 2011
Skorupy
Te pokolenia pozbawiono wszelkich szans.
Tak wychowano, by wpadały w jakiś trans.
Nie myślały o jutrze.
Miały plany najchudsze.
By zabawka ich zwała się "guns"!
Gdy spostrzegły, że coś im zabrano
i że nagle stanęły przed ścianą -
wzięły swoje zabawki
i zaczęły się jatki.
Nie chcą tańczyć tak jak im zagrano!
Tak już było! I myśmy się pchali.
I podobnie nas pałowali.
Stare zniknie, choć nie chce!
Cuchnie jego powietrze!
Nie przestaną, gdy raz spróbowali.
Nie należy bić dzieci! - wiadomo.
Dla nich przemoc to upiór Nostromo!
Wszystkich się nie posadzi!
Może lepiej ugładzić!
I się przestać przejmować mamoną!
Powyrzucać już z szafy trupy!
I ten system nasz całkiem do d..y!
Oprzeć się na wartości!
Wlać w to trochę miłości.
Powyrzucać zastygłe skorupy!
12 października 2024
Krzew płonący ogniemdobrosław77
12 października 2024
Nadziewanavioletta
11 października 2024
NieuchwytneArsis
11 października 2024
zwyczajny dzień - a mniesam53
11 października 2024
1110wiesiek
11 października 2024
Jak to wytłumaczyćYaro
10 października 2024
WIERSZ ZE ŚPIWOREMAtanazy Pernat
10 października 2024
NETFLIXAtanazy Pernat
10 października 2024
NA SZLAKUAtanazy Pernat
10 października 2024
ZACIERAM ŚLADYAtanazy Pernat