25 czerwca 2011
Satchmo
Przepisy są wąskie.
Trudno grać samemu.
Trąby Jerychońskie
skradli Jozuemu.
Złoty Róg się urwał.
Leży gdzieś na gumnie,
byle jaki mur, wał
głowę wznosi dumnie.
Zagraj mi tu Satchmo
z nieba na swej trąbce.
Samemu niełatwo
związać koniec z końcem.
ABW zabrało
lutnię Orfeusza
grajków jest za mało
by ludzi powzruszać.
Czarodziejskie flety
gdzieś ukryto w sejfach.
Odgrzano kotlety,
wielki czyniąc rejwach.
Zagraj mi tu Satchmo
swoje Hello Dolly
może Twoja trąbka
bractwo
27 grudnia 2025
Jaga
27 grudnia 2025
dobrosław77
27 grudnia 2025
Arsis
27 grudnia 2025
Arsis
26 grudnia 2025
sam53
26 grudnia 2025
wolnyduch
26 grudnia 2025
wiesiek
26 grudnia 2025
ais
25 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
wiesiek