7 czerwca 2011
Reika Koda
Kim jesteś dzisiaj Reika Koda i czy na Ciebie też spadł deszcz?
Gdzie byłaś, gdy runęła woda i czy przeczytasz ten mój wiersz?
Na starość jednak zobaczyłaś znowu te cienie Hiroshimy.
Pamiętasz? Gdy byliśmy młodzi, mówiliśmy - Nie dopuścimy!
Świat jednak nie chciał nas posłuchać. To słuchać musieliśmy my!
Jak mam w tej fali cię odszukać? Na piasku potopione ćmy.
I naszych marzeń rumowisko razem z planami o atomie.
Gdzie jesteś dzisiaj Reika Koda? To przecież nie jest jeszcze koniec!
Zanim wybierzesz się na Fudżi, by gdzieś samotnie śmierci szukać,
uwierz - tysiące prostych ludzi, co w drzwi niebiańskie poszło pukać,
będzie prosiło o ratunek dla przestraszonych, co zostali.
I ja się modlę Reika Koda i myślą wołam Cię z oddali.
25 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
sam53
24 grudnia 2025
ais
23 grudnia 2025
wiesiek
23 grudnia 2025
jeśli tylko
22 grudnia 2025
Eva T.
22 grudnia 2025
Marek Jastrząb