28 maja 2011
Sprawiedliwości w tych gierkach nie ma!
W kraju miłego pana Obamy
jest taki futbol palantem zwany,
w którym należy uderzać pałą,
by towarzystwo całe biegało.
Nas wcześniej pałą trzasnął kto inny,
przez to palanta w sposób dziecinny
nieumiejętnie wciąż odbijamy
i markujemy, że w coś tam gramy.
Biegniemy wolno gubiąc się w zwodach.
Nikt nam dokładnie piłki nie poda.
Do kitu mamy całą ekipę.
Nie potrafimy grać dobrze w klipę.
Bardziej by rugby nam pasowało!
Często idziemy ławą wspaniałą
chowając piłkę pośród największych.
W tej grze umiemy czasem zwyciężyć!
A tak, w ogóle - ciężko się gra,
kiedy przeciwnik sędziego zna,
kiedy kibicom zamilknąć każe.
Ma na nas gazy i wraże straże.
I nawet wsadza nas do więzienia.
Sprawiedliwości w tych gierkach nie ma!
24 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
sam53
24 grudnia 2025
ais
23 grudnia 2025
wiesiek
23 grudnia 2025
jeśli tylko
22 grudnia 2025
Eva T.
22 grudnia 2025
Marek Jastrząb
22 grudnia 2025
Yaro