26 maja 2011
Mateczko
Myślałaś, że Cię obronią,
a byłaś dla nich zderzakiem,
tarczą, solidną osłoną,
barierą, przejściem okrakiem.
Myślałaś, że nie sprzedadzą,
lecz nikt interesu nie miał.
Do dzisiaj Ci nie poradzą,
jak można rozwiązać dylemat.
Twój język trudny - odmienny
i śmieszy ich Twoja mowa.
Porozsyłałaś w świat biednych.
Z dobytku została połowa.
Bogaty przyjmie do służby,
a silny będzie Cię szarpał.
Ty wierzysz wciąż w dobre wróżby.
Dostojna chcesz być i warta.
Mateczko moja kochana
ja jestem synem oddanym.
Masz dzieci - nie będziesz sama
na świecie złym, zakłamanym.
Najmłodsi Cię nie zostawią.
Gdy trzeba - starsi powrócą
i troski, co Ciebie trawią
za progi domu wyrzucą.
Odpoczniesz jeszcze zadbana,
troskliwa i sprawiedliwa.
Po burzach, po wielkich zmianach
przytulisz dzieci szczęśliwa.
Radosna staniesz na progu
i śmiech zapanuje w obejściach
a za to, że ufałaś Bogu
zapomnisz o trudnych przejściach.
Bóg słuchał Twoich pacierzy
i zbierał Twoje różańce.
Nie zginie, kto mocno wierzy.
Nad przepaść nie pójdzie w tańce.
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
28 kwietnia 2024
Stalker experienceArsis