19 lutego 2012
Przyzwoitość i koniec zimy
Lepkie śniegi kraj pokryły
i gruby lód trzyma,
jakby razem się zmówiły -
Nie ustąpi zima!
Ozdobiły się kryształem
i błękitną wstęgą.
Błyszczą dumne i wspaniałe
nawisów potęgą.
Gruba kołdra nie poleży
tu bezterminowo,
choć próbuje się odświeżyć,
okryć warstwą nową.
Już pod własnym swym ciężarem
pod powierzchnią gnije.
Musi odejść, co jest stare,
a młode odżyje!
Z każdym świtem coraz wyżej
słońce się unosi.
Zima, co chciała być spiżem -
musi się wynosić!
Przyzwoitość nakazuje
swoją porę znać!
Chłód przeminie, choć próbuje
pierwsze skrzypce grać!
1 maja 2025
Eva T.
1 maja 2025
Marek Jastrząb
1 maja 2025
violetta
1 maja 2025
Marek Jastrząb
1 maja 2025
Marek Jastrząb
30 kwietnia 2025
Toya
30 kwietnia 2025
Bezka
30 kwietnia 2025
Eva T.
30 kwietnia 2025
Bezka
30 kwietnia 2025
sam53