10 lutego 2012
Luty
Przyszedł luty -
mroźny dołek w dziwnej zimie.
Chodzę struty,
chociaż wiem, że luty minie.
Gdzie są nuty
słynnej "Ody do radości"?
Dzień zepsuty -
potrafili mnie zezłościć.
Przyszedł luty
i kolejna miesięcznica.
W mediach wrzuty -
nikt się nimi nie zachwyca.
Gość wyzuty
z wszelkich uczuć na ekranie.
Plan uknuty -
wciska swoim na śniadanie.
Przyszedł luty
i publikę zmroził chłodem.
Twarde buty
postawiono przed narodem.
I dopóty
całkowicie go nie zdepczą -
ni minuty
nie zmarnują, aż kraj spieprzą.
Przyszedł luty -
miesiąc ciężki, ale krótki.
Wór rozpruty
wciąż łatają prostytutki.
Jeszcze buty
im wystarczy na te chłody.
Na zaplutych
wiosną już nie będzie zgody!
17 grudnia 2025
wiesiek
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko