10 grudnia 2010
... przed świtem III
chciałam zobaczyć błękit w oczach
i czas co płonął dzikim zachodem słońca
parząc usta nienasycone wilgocią świtu
farby mieszane przez wiatr chorągwie
poczuć dłonie policzki zrumienić
wypełnić przestrzeń w oknach
może jeszcze park i liście
powiedziałeś-nie mam twarzy swojej
nie mam imienia na wieczór na jutro
może na kiedyś wyłamane wskazówki
odkryją kształt ust może jeszcze dotyku
może nie ścichną kroki na drodze
wtedy poszukam odbicia
2 sierpnia 2025
dobrosław77
2 sierpnia 2025
sam53
1 sierpnia 2025
sam53
1 sierpnia 2025
Yaro
31 lipca 2025
Arsis
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53