Poetry

Colett
PROFILE About me Friends (1) Poetry (52) Prose (1)


1 january 2011

przedwiośnie z matką

to nie ona wprowadzała
mnie w świat kobiet

czas przepływał
między kolejnymi wizytami
w sali pełnej śpiewu bez melodii
za drzwiami w których
nie było klamek

więcej
o wzlotach i upadkach
wiedziała poduszka
i miś z naderwanym uchem
pamiętający poranek
bez matki w szesnaste
urodziny

przywracana zdrowiu
wieczorami otulała kołdrą
w rytmie kołysanki
przy której zasypiały
później i moje dzieci

***

park za oknem
w fontannie słońca
matka rozmawia
z ptakami


number of comments: 3 | rating: 7 |  more 

Nesca,  

Fajnie, ale myślę że po takim poczatku mgłabyś z tego tekstu wycisnąć dużo więcej? ;] Pozdrawiam.

report |

stateless,  

część po trzech *** dla mnie świetny i taki wiersz bym napisała o tej rozmowie z ptakami w akompaniamencie przyrody

report |

Towarzysz ze strefy Ciszy,  

rozmawiala z ptakami... pierwszy raz widze taka rozmowe podsluchana z takiej strony...

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1