13 december 2017
trwam
trwam
barwy przyblakły
patyna doświadczeń
pozostawiła rdzawe ślady
korodując rozczarowaniem
pięć oddechów na minutę
a może mniej
żeby spowolnić chorobę mózgu
niewielkie z początku rysy
przechodzącą w wyraźnie pęknięcia
na całej powierzchni zdarzeń
trwam
w rzeczywistoścu która nigdy nie była moja
podobno należy do Boga
nie wiem
słowa są wykoślawione
z powyłamywanymi zgłoskami
litery
zaczynają czernieć popiołem
ty milczycz
bo tylko tak można złapać oddech
dostojnie, cicho
kroczy coraz większy smutek
istnienia
13 october 2025
Jaga
13 october 2025
wiesiek
12 october 2025
wiesiek
11 october 2025
wiesiek
10 october 2025
wiesiek
8 october 2025
ajw
8 october 2025
ajw
8 october 2025
Jaga
7 october 2025
wiesiek
6 october 2025
wiesiek