17 lipca 2011
Otoczaki
Moje serce składa się z dwóch komór pełnych
kamieni, które przez lata nabrały gładkości i barw.
Te najmniejsze, popielate, wytarte przez czas,
i średnie, ułożone ciasno jak dni, co minęły.
Największy jeszcze rani - pełen ostrych krawędzi,
więc wyjąć by wszystkie i podać na złączonych
dłoniach, lecz tylko dzieci zdają się je zbierać -
z rączki do rączki przekładając jak coś cennego.
A jeśli serce puste? No, cóż - niczym głaz
oderwany od grani w wiecznej zmarzlinie
zapomnienia.
.
9 marca 2025
sam53
9 marca 2025
Belamonte/Senograsta
8 marca 2025
wiesiek
8 marca 2025
wiesiek
8 marca 2025
Marek Gajowniczek
8 marca 2025
Arsis
8 marca 2025
dobrosław77
8 marca 2025
Jaga
8 marca 2025
Eva T.
8 marca 2025
ajw