8 lipca 2013

8 lipca 2013, poniedziałek ( Kompot )

Mój syn czereśnie wciąga nosem, więc je przebieram w te pędy, a tyle tego na kłopoty, na ciche dni, na drogę do domu


liczba komentarzy: 20 | punkty: 0 |  więcej 

deRuda,  

ja pożeram je bez opamiętania, opętana smakiem i zapachem, miażdżąc zębami słodki miąższ

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

podobno leczą artretyzm

zgłoś |

deRuda,  

ooo to chyba mi nie będzie groził ;) strasznie lubię czereśnie pochłaniać

zgłoś |

Istar,  

mniam, ja swojej najstarszej ogórki małosolniłam, wyjadła, na smutki...na kłopoty...na winy :** ech Gabrysiu

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

ot, nasze matczyne serducha, M - ktoś mnie pytał czy pestki wypluwa, więc tak, wypluwa, ale czy po ślubie też tak będzie, to nie wiem:)

zgłoś |

Wieśniak M,  

ja wracam do wątróbki smażonej i zawijasów:))))

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

a zawijasy w kapuście< Wieś???:)))

zgłoś |

Jaro,  

czereśnie dobre na podagrę, którą powoduję nadmierne spożycie wątróbki ,zawijasów ,szaszłyków , befsztyków, bryzoli kaszanki, jak również śledzi,sardeli i szprotek grzesznie popijanych w nadmiarze:).

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

dzisiaj robiłam galaretki z czerwonej porzeczki, ale nie wiem, Jaro, na co one - może na niepogodę...:)

zgłoś |

sisey,  

nie sądzisz, że powinnaś mu wyjaśnić jak się zażywa czereśnie? po pierwsze: igły wyłącznie jednorazówki, po drugie: nie musisz mieć złotej karty, zwykła kredytowa wystarczy, byle ścieżka była prosta, po trzecie łyżeczkę i zapalniczkę lepiej mieć własną niż liczyć na to, że ktoś pożyczy. Po czwarte: naczerśnieni na ogół są mało kontaktowi, więc lepiej mieć własny notes i długopis gdy już ci wpadnie do głowy żółta łódź podwodna.

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

witaj u mnie, sisey - mało Cię ostatnio, a fajnie prawisz:))

zgłoś |

sisey,  

za to wiem gdzie pewniaki

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

pewniaki to takie grzyby, jak boczniaki:))

zgłoś |

ApisTaur,  

fruktoinizm to straszny nałóg//:)

zgłoś |

jeśli tylko,  

czereśnie w dowolnych! ale u mnie nie rosną, muszę się opłacać.. ;)

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

my, nałogowcy, jeśli tylko - głód nam nie grozi, bo już są wiśnie:))

zgłoś |

Monika Joanna,  

moja mama na smutki przynosi wszelkie owoce, warzywa, jakiekolwiek i cośkolwiek bo wie, że każde pochłonę :)

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

cieszy się, że ma taką córkę, Moniko:)

zgłoś |




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1