2 października 2012
2 października 2012, wtorek ( Słonecznik )
Płakałam w coraz ciemniejszym pokoju przed telewizorem,
w fotelu, gdzie można odpływać a pies mi mordę liże;
za oknem wiatr i zachód słońca,
gdy zerwał mnie na równe nogi domowy telefon.
O, dzięki ci, Panie Boże, za Bella, wynalazcę,
w którego umysł tchnąłeś iskrę, a ja mogę usłyszeć
głos dziecka, sens życia, Amelię, jak światło dla oczu,
która już chodzi do szkoły i ma przyjaciółkę Wiktorię
o długich jasnych włosach, i że kocha Dawidka.
Chciałam zapytać o żółte płatki wielu różnych spraw,
ale język mi uciekł gdzieś do brzucha, więc tylko radość
radość radość - a po niej? Uporczywa fioletowa cisza
.
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.