6 stycznia 2014

Istnieje cel, ale nie ma drogi - to co nazywamy drogą, jest wahaniem [Franz Kafka] [Przyroda]


Istnieje cel, ale nie ma drogi - to co nazywamy drogą, jest wahaniem [Franz Kafka]

Gdzieś na bezdrożach Puszczy Knyszyńskiej

informacje techniczne: Tablet


liczba komentarzy: 49 | punkty: 33 |  więcej 

Jaro,  

no i gdzie to polazła:)

zgłoś |

M.S.,  

Moje tereny. To jest ta część puszczy pomiędzy Supraślem, a drogą na Bobrowniki :) Mówią, że kto drogi skraca... No ale ja wróciłam na szczęście :)))

zgłoś |

deRuda,  

dobrze dobrany tytuł :) i mądry

zgłoś |

M.S.,  

Dziękujè deRuda :) Czasami nawet motta do nas same przychodzą...

zgłoś |

Ananke,  

dokładnie tak, wspaniale współgra tytuł ze zdjęciem

zgłoś |

M.S.,  

Jest sporo takich miejsc, w zasadzie obok nas. A natrafiamy na nie przypadkiem :)

zgłoś |

jeśli tylko,  

natrafiamy na nie innym spojrzeniem :)

zgłoś |

M.S.,  

To prawda :)

zgłoś |

M.S.,  

Cieszę się ;)

zgłoś |

Veronica chamaedrys L,  

... jakby zaprzeczenie moich wspinaczek górskich, nie cel ale droga ważna...super...:)

zgłoś |

M.S.,  

Też bym się, może nie powspinała, ale pochodziła po górach, tylko trochę za daleko :)

zgłoś |

Hania,  

lubię patrzeć na takie dwa światy...jeden na ziemi, drugi w wodzie odbity, gdzieś jakby w marzeniach stworzony...

zgłoś |

M.S.,  

Haniu, mam sporo motywów z pogranicza tych dwóch światów u siebie. Też je lubię :)

zgłoś |

turkus,  

ciekawe powiązanie zdjęcia z myślą Kawki...; wahaniem i ... decyzją

zgłoś |

M.S.,  

Powiązane jest również z życiem :)

zgłoś |

jeśli tylko,  

pst: a to nie jest Kafka?

zgłoś |

turkus,  

pewnie że Kafka, dałam po łapach klawiaturze! :D

zgłoś |

M.S.,  

To moja wina i mojej komórki, która ma włączony słownik, pewnie że Kafka, już robię korektę :))) Dodawanie komentarzy to krecia robota, bo musisz każdy wyraz czytać, czy aby na pewno to jest to, co akurat chciałam napisać :)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

Cytat lubię. Podpis dopełnia. Teraz mogę siedzieć i patrzeć w lustrzane odbicie wody :)

zgłoś |

M.S.,  

Cieszę się Damianie. Ja także uwielbiam obraz odbity w wodzie :)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

niby to samo a zupełnie co innego. Choćby sam fakt, ze w zwierciadle lewa ręka staje się prawą, Misha ;). Odbicie pni i koron drzew ma swoisty urok niesamowitości :)

zgłoś |

M.S.,  

Jadąc przez drogi nieuczęszczane, tu przecinając puszczę wyboistą drogą, hamuję często obcasami by móc uwiecznić, choćby komórką, tabletem, czy co tam mam akurat pod ręką, unikalną dziką przyrodę, nietkniętą ręką człowieka. To jest w tym chyba najpiękniejsze.

zgłoś |

Damian Paradoks,  

poetycznie odpowiedziałaś, gdyby nie te technologiczne gadżety ;)

zgłoś |

M.S.,  

hmmm... ale to dzięki tej technologii, możemy zatrzymać chwilę w klatce czasu :)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

i też tu piszemy intymnie ;)

zgłoś |

M.S.,  

Hmm... :)

zgłoś |

mua,  

no ..." przytableciłas " ..... jak widać się nie rozstajesz z " klezką " heheheh

zgłoś |

M.S.,  

Rozstaję, a właściwie rozstałam, bo mam go dość i kupiłam nowy telefon, teraz nie będę już "przytablecać", tylko "przytelefoniać". Czy to ważne czym? Trzeba dać się ponieść chwili :)

zgłoś |

mua,  

o !! to , to ;))))))

zgłoś |

.,  

wahaniem do czasu aż nauczymy się chodzić po wodzie :)inspiruje

zgłoś |

M.S.,  

Chodzić po wodzie nie próbowałam, ale przy odpowiednim wędkarskim stroju można byłoby pokusić się o przejście boczkiem, boczkiem przez to bezdroże. Ale z drugiej strony - i tak jest pięknie...

zgłoś |

Jerzy Woliński,  

ładnie w tamtych stronach:)

zgłoś |

M.S.,  

I takie cuda w środku puszczy :)

zgłoś |

Jaga,  

graficznie, pięknie :)

zgłoś |

M.S.,  

Pewnie lepszy efekt byłby z aparatu, ale nie da sie nosić non stop ze sobą :)

zgłoś |

zuzanna809,  

... wrócę...:)

zgłoś |

M.S.,  

KoniecNie :)

zgłoś |

ratienka,  

Pięknie tu, zatrzymałam się by popatrzeć w wodę, popatrzeć na obraz w wodzie...

zgłoś |

M.S.,  

Zatrzymuj sie kiedy chcesz i na ile chcesz :)

zgłoś |

doremi,  

Misha, świetne zdjęcie :)

zgłoś |

M.S.,  

Dziękuję Doremi :)

zgłoś |

mała_czarna,  

takie bagniska nastrajają mnie spokojem.. często ukojeniem:)

zgłoś |

M.S.,  

Przyroda tak na nas działa. Też się wyciszam podczas wędrówek :)

zgłoś |

piórko,  

Spokojnie i dziko :))

zgłoś |



pozostałe fotografie: ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów [isaac newton], Wiatr to podstawa, Odlot, Obraz po bitwie: wszyscy cali, a koń się pasie :D, prawie jak piloci... choć "prawie" robi wielką różnicę, Są ta­kie chwi­le, w których człowiek przy­tuliłby się na­wet do jeża. [J.Bułatowicz], Samotność nie w sieci, a poza zasięgiem, świata za mną nie widać, Wiosna pełną gębą, Jezioro Komosa [22.03.14], Gdy droga się kończy i zbliża się zmierzch należy albo zawrócić, albo spróbować obejść... więc obeszłam Po co się cofać?, Jezioro Komosa [1.03.14], Pat­rzy­li na te sa­me góry, na te sa­me drze­wa, ale każde z nich widziało je inaczej [Paulo Coelho], Czuć wiosnę w powietrzu, "Zaw­sze na świecie ktoś na ko­goś cze­ka, czy to na da­lekiej pus­ty­ni, czy w sa­mym środ­ku gwar­ne­go miasta. " Paulo Coelho, Istnieje cel, ale nie ma drogi - to co nazywamy drogą, jest wahaniem [Franz Kafka], Zabiorę cię właśnie tam..., Zdążyć przed zachodem, ... a może wybralibyśmy się razem na zjeżdżalnię?, rozczapierzona, Rozpoczęcie sezonu z życzeniami udanych majówek... :), Do góry nogami, Dumka na dwa serca (Думка на два серця), Głodna?, między niebem a ziemią (choć po głębszym zastanowieniu powinien brzmieć: "między niebem a niebem"), Po zachodzie słońca, można tylko usiąść na pomoście i poczekać na gwiazdy... :), poprzetykane, O czym myśli sobie to dziecko?, Najbardziej przestraszona była mama... :), Pióra to on miał!, oponka ratunkowa - dla Zuzanki, Bicie piany..., Teraz pójdę do końca molo, stanę na krawędzi i jak w Titanicu wychylę się przez barierkę rozpościerając ręce. Zamknę oczy a wiatr będzie smagał mi twarz..., deski dudnią moimi krokami, Siostry, nie stójcie jak kołki! Pierś do przodu i na miasto... :), W słoneczny dzień miasto wygląda tak kolorowo... (lekarstwo na niecierpliwość Xymo), Kanciapa na sekrety (gdy samotnia ich nie pomieści), Gdy nachodzi mnie ochota na... samotność, „Dylu dylu na badylu tirli tirli plum plum plum fiku miku na patyku tra ra ra ra bum bum bum”, Osiem, powiedzmy, że "wyszłam za mąż zaraz wracam", Cichociemna nad brzegiem Niemna, Moja droga do domu. Pora wracać..., Kapliczka, nigdy więcej..., Warsaw by night, W centrum uwagi, Na lakierki przyjdzie jeszcze pora, Zacumowana..., Sieci,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1