30 maja 2010
Skąd?
Modrzewiowy, podmurowany dworek
wychowywał mnie od poczęcia.
Myślałem, że jestem szlacheckim dzieckiem.
Nic z tego.
W parafialnych księgach odnotowano,
że pochodzę z czworaków.
Jestem chłopem z dziada pradziada,
nie mam błękitnej krwi,
niebieskie niebo nade mną.
Nie ma we mnie złotych lichtarzy,
pszeniczne kłosy moja aureolą.
Nigdy nie zostałem wywłaszczony,
nikt nie odbierze mi dnia i nocy.
To, co mam jest tak ogromne,
że nie ma na to ceny.
Niczego nie żałuję.
14 marca 2025
jeśli tylko
14 marca 2025
ajw
14 marca 2025
ajw
14 marca 2025
absynt
14 marca 2025
Marek Jastrząb
14 marca 2025
sam53
13 marca 2025
marka
13 marca 2025
marka
13 marca 2025
marka
13 marca 2025
marka